Monday, 2 April 2018

Neapol, miasto pizzą i mafią słynące

O Neapolu można mówić dużo, ale mało prawdopodobne że znajdą się dwie podobne opinie na temat tego miasta. Neapol jest kosmicznie kontrastowy - od obszernego, dość płaskiego centrum z bogatym pałacem możemy w 20 minut przedreptać do gęstej, ciasnej plątaniny ulic (zdecydowanie pod górkę), na dodatek podkolorowanej masą śmiećków leżących wprost na chodniku. Dla niektórych przerażające, dla innych magiczne i niepowtarzalne - największy urok miasta pokazuje widok z klasztoru Sant Elmo. Kolorowe domki, poobracane we wszystkie strony świata, grzecznie siedzą pod okiem Wezuwiusza, który patroluje miasto z właściwym sobie dystansem.

Każdy, kto kiedykolwiek słyszał o Neapolu, na pewno słyszał o tutejszej pizzy - nie przypadkowo!Tutejsza pizzeria 'da Michele' od lat utrzymuje tytuł najlepszej pizzerii we Włoszech (a skoro te są stolicą pizzy, to tytuł roznosi się na cały świat!) Ale ale, przed wejściem lepiej mieć świadomość 1 ważnej rzeczy - są tu tylko 2 smaki: margharita i marinara (margharita bez sera). Mimo małego wyboru pizza jest do-sko-na-ła- w ciągu dwóch dni byłyśmy tam 2 razy, naprawdę warto stać godzinę przed wejściem!

Jedno miejsce zdecydowanie zapadło mi w pamięć - katakumby San Gennaro. W całości wykopane w skale powulkanicznej, naprawdę szerokie, zawiłe, a nawet piętrowe. Myślę, że każdy kto czytał lub oglądał Quo Vadis, odnajdzie tu ducha starożytności. Pokryte malowidłami, z kryptami w każdej półce skalnej... to miejsce trzeba zobaczyć!

Dla ciekawych porównania wrażeń zostawiam ściągę wszystkiego, co zobaczyliśmy, w zachowanej kolejności - układa się z tego całkiem sensowna trasa na każdy dzień :)

Dzień 1
-Castello Nuovo
-Teatro San Carlo - jeden z największych teatrów w  Europie
-Piazza della Plebiscita, Pałac Królewski, Galeria,
-Via Toledo - cukiernia ‘Pintauro’ (baba i sfogiatella, najlepsza ciacha!)
-Castel dell’Ovo
-Park Vittoria
-Castel Sant Elmo - magiczne widoki na całe miasto
-Pizza w ‘da Michele’- najlepsza pizzeria w Neapolu!

Dzień 2
-Katakumby San Gennaro - ogromne podziemne grobowce
-Stacja metra Toledo - najciekawsza w mieście
-Katedra w Neapolu
-Ulica artystów- Via San Gregorio Armeno



Zapraszam na spacer ♡

Angus and Julia Stone - Big Jet Plane

8 comments:

  1. Te Twoje fotografie z podróży powinny trafić na główne strony internetowe miast i je promować! Są po prostu świetne! :)
    Zdradzisz może jakim sprzętem robiłaś te? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Ci pięknie! Wszystkie zdjęcia zrobiłam canonem 600d i obiektywem canon 28mm f1,8 :)

      Delete
  2. Piękny spacer :) Przez muzykę w tle poczułam się tak jakbym tam była i przechadzała się tymi wąskimi uliczkami. Będąc w takim miejscu grzechem byłoby niespróbowanie tej najlepszej pizzy ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję pięknie Ada, mam nadzieję że też będziesz mogła spróbować bo cała otoczka w okół tego serowego krążka jest wręcz magiczna :)

      Delete
  3. strasznie miło jest zobaczyc znajome widoki czyimiś oczami, nawet stoiska i gorzenie z blachy na piazza garibaldi. a i TAK wyglądają katakumby ;) sama nie byłam, będę musiała sie z tego wytłumaczyć na swoim blogu :)

    ładne zdjęcia!

    ReplyDelete
    Replies
    1. ooo jak mi miło że przeglądnęłaś! :D Dziękuję a katakumby zdecydowanie polecam! :)

      Delete
  4. nie mogę oderwać wzroku od tych fotografii! chciałabym mieć takie oko! ;) tworzysz prawdziwe CUDA! :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję pięknie Laura <3 :D A to nie oko ale ciągłe podróżowanie, wszystko się wyrabia samo z czasem :)

      Delete