Wednesday 5 September 2018

Artistic mind, creative soul

Dorotę poznałam.... dwa tygodnie temu. Od gimnazjum znałam ją najpierw ze szkolnego korytarza, później przez jej zdjęcia i kobiece sesje, w końcu od kilku lat obserwując jej karierę tatuażystki (odsyłam tu, naprawdę zacne prace!). Widząc jej kosmicznie ciekawą twórczość (część tatuaży Dorota zrobiła sobie sama) marzyyyyłam, żeby razem coś zdziałać. Nareszcie się udało, pogadało i spędziło dwa naprawdę przyjemne popołudnia. Zostawiam Was z wyjątkowo malarsko-rysunkowym wpisem ♡

Glass Animals - Black Mambo