Saturday, 14 April 2018

Rodzinny spacerek wiosenny

Dla Madzi i Benia to był kolejny spacer z serii tych prawie codziennych, jednak dla mnie to było jak podróż w czasie do dzieciństwa i salwy śmiechu na każdym kroku. Rajdowanie na rowerku z dodatkowymi kółkami, zbieranie najbardziej fascynujących patyków  i szukanie odpowiedzi na tysiąc pytań na każdy temat, dla mnie bomba! Nigdy nie marzyłam o takiej fajnej szwagierce, a o takich zacnych bratanicach już nie wspomnę ♡

Polecam z piosenką!
First Aid Kit - Emmylou


6 comments:

  1. Wyglądają na bardzo sympatyczne towarzystwo :) Bardzo fajnie udało Ci się uchwycić spontaniczne reakcje i emocje,z tych zdjęć kipi tyle radości,że momentami aż uśmiech pojawiał mi się na twarzy. No i przypomniało mi się moje dzieciństwo,masa wygłupów,dziecięce pomysły(na myśl o niektórych dziękuję Bogu,że jeszcze żyję) :D Ahh gdybym wtedy wiedziała,że to najpiękniejszy okres w życiu i bycie dorosłym często wcale nie jest takie fajne korzystała bym z niego jeszcze mocniej,chociaż i tak uważam,że był to wspaniały czas i nie mam co narzekać.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję pięknie Karolina! Cieszę się, że nieco powspominałaś - myślę, że każde dzieciństwo jest wyzwaniem i dobrze, że udało nam się z niego wyjść cało ale też miło jest popatrzeć jak nowe pokolenie brzdąców robi te same głupotki co my kiedyś :D

      Delete
  2. Jaka wesoła i wspaniała rodzinka! :) Przyjemnie ogląda się Twoje zdjęcia z równoczesnym słuchaniem muzyki, którą nam tutaj podrzucasz. Buzia sama się uśmiecha. W mojej rodzinie niedawno pojawiło się maleństwo, ale na rowerki jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie ;)

    ReplyDelete
  3. Ooo ale mi miło! Czasem się zastanawiam ile osób korzysta z zaproponowanego podkładu ale skoro tak mówisz to znaczy, że działa :D A na rowerki warto zaczekać, ubaw po pachy i porcja ruchu w bieganiu za mini cyklistą :D

    ReplyDelete