Wednesday, 19 April 2017

Siemson wiosno!

Zapach wielkanocnego spaceru 


Jónsi - We bought a ZOO

10 comments:

  1. Wiosno?:D U mnie spadł śnieg i jestem z tego względu bardzo niezadowolona.
    Czekam ponownie na taką wiosnę jak z Twoich zdjęć!
    Na szczęście zdążyłam zrobić kilka zdjęć wiosennych kwiatów :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ada u nas muszę przyznać że to też okazał się ostatni łyk wiosny bo dzisiaj wróciła do nas konkret zima :D Dobrze że zdążyłaś uchwycić świąteczny klimacik :)

      Delete
  2. Takie cudowności <3 I ta magnolia-piękności! U nas wczoraj był taki przymrozek,że wszystkie kwiaty magnolii zrobiły się ciemnobrązowe i opadły :( A już miałam w głowie zaplanowane kadry pośród magnoliowego krzewu...chyba znowu muszę poczekać rok.Oby na powrót wiosny w tak pięknej odsłonie jak na powyższych zdjęciach nie trzeba było tak długo czekać :P

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Karolina <3 U nas z tymi wahaniami temperatury podobnie, raz do słońca noski a potem przymrozki. Może znajdziesz jeszcze gdzieś magnolię weterankę?

      Delete
    2. Nigdy nie wiadomo,ale szczerze mówiąc pogodziłam się już z stanem rzeczy i teraz skupiam całą swoją uwagę na jabłonkach,które też już za moment powinny zacząć czarować wdziękiem i zapachem :)

      Delete
    3. Oby oby! Ja czekam na owoce... :>

      Delete
  3. Jak pięknie <3 nie mogę wybrać swojego ulubieńca, ale chyba 3 jest naj naaaj wiosenne :)

    ~ mój blog ~

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Kasiu! Akurat bokeh podkreślił to co najważniejsze :> <3

      Delete
  4. Pozdrawiam z zaśnieżonego Rybnika :3 podobnie jak koleżanki wyżej... ubolewam, bo wiosna mnie olała :P każdego roku przegapiam wiosenne kwiatki, w tym roku zapolowałam, umówiłam kilka wspaniale zapowiadających się sesji... w kwiatach oczywiście, no i proszę ^^ takie moje cudowne szczęście. Jak planowałam mocno zimową sesję, to nagle śnieg stopniał i nie chciał wrócić, no to teraz mam :P mogę wreszcie zrobić upragnioną Królową Lodu... także pozdrawiam z tego miejsca samą siebie :P i Ciebie również ;* dziękuję, że dzięki Tobie zobaczyłam jak w tym roku mogłaby wyglądać wiosna, gdyby do mnie przyszła, bo jeszcze nie zdążyła i ciekawa jestem, czy w ogóle ma zamiar przyjść :D
    W każdym razie jedno jest pewne, kwiatki umarły, muszę czekać kolejny rok.
    Wybacz mi te żale :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Haha w tym roku wiosna wszystkich dosłownie olała :D Roksana kwiatki przetrwały, mogę Ci zdecydowanie polecić złoty deszcz, wręcz weterana zmian pogody :D Twoje portrety sprawdzają się w każdej aurze!

      Delete