Wiosno?:D U mnie spadł śnieg i jestem z tego względu bardzo niezadowolona. Czekam ponownie na taką wiosnę jak z Twoich zdjęć! Na szczęście zdążyłam zrobić kilka zdjęć wiosennych kwiatów :)
Ada u nas muszę przyznać że to też okazał się ostatni łyk wiosny bo dzisiaj wróciła do nas konkret zima :D Dobrze że zdążyłaś uchwycić świąteczny klimacik :)
Takie cudowności <3 I ta magnolia-piękności! U nas wczoraj był taki przymrozek,że wszystkie kwiaty magnolii zrobiły się ciemnobrązowe i opadły :( A już miałam w głowie zaplanowane kadry pośród magnoliowego krzewu...chyba znowu muszę poczekać rok.Oby na powrót wiosny w tak pięknej odsłonie jak na powyższych zdjęciach nie trzeba było tak długo czekać :P
Dziękuję Karolina <3 U nas z tymi wahaniami temperatury podobnie, raz do słońca noski a potem przymrozki. Może znajdziesz jeszcze gdzieś magnolię weterankę?
Nigdy nie wiadomo,ale szczerze mówiąc pogodziłam się już z stanem rzeczy i teraz skupiam całą swoją uwagę na jabłonkach,które też już za moment powinny zacząć czarować wdziękiem i zapachem :)
Pozdrawiam z zaśnieżonego Rybnika :3 podobnie jak koleżanki wyżej... ubolewam, bo wiosna mnie olała :P każdego roku przegapiam wiosenne kwiatki, w tym roku zapolowałam, umówiłam kilka wspaniale zapowiadających się sesji... w kwiatach oczywiście, no i proszę ^^ takie moje cudowne szczęście. Jak planowałam mocno zimową sesję, to nagle śnieg stopniał i nie chciał wrócić, no to teraz mam :P mogę wreszcie zrobić upragnioną Królową Lodu... także pozdrawiam z tego miejsca samą siebie :P i Ciebie również ;* dziękuję, że dzięki Tobie zobaczyłam jak w tym roku mogłaby wyglądać wiosna, gdyby do mnie przyszła, bo jeszcze nie zdążyła i ciekawa jestem, czy w ogóle ma zamiar przyjść :D W każdym razie jedno jest pewne, kwiatki umarły, muszę czekać kolejny rok. Wybacz mi te żale :D
Haha w tym roku wiosna wszystkich dosłownie olała :D Roksana kwiatki przetrwały, mogę Ci zdecydowanie polecić złoty deszcz, wręcz weterana zmian pogody :D Twoje portrety sprawdzają się w każdej aurze!
Wiosno?:D U mnie spadł śnieg i jestem z tego względu bardzo niezadowolona.
ReplyDeleteCzekam ponownie na taką wiosnę jak z Twoich zdjęć!
Na szczęście zdążyłam zrobić kilka zdjęć wiosennych kwiatów :)
Ada u nas muszę przyznać że to też okazał się ostatni łyk wiosny bo dzisiaj wróciła do nas konkret zima :D Dobrze że zdążyłaś uchwycić świąteczny klimacik :)
DeleteTakie cudowności <3 I ta magnolia-piękności! U nas wczoraj był taki przymrozek,że wszystkie kwiaty magnolii zrobiły się ciemnobrązowe i opadły :( A już miałam w głowie zaplanowane kadry pośród magnoliowego krzewu...chyba znowu muszę poczekać rok.Oby na powrót wiosny w tak pięknej odsłonie jak na powyższych zdjęciach nie trzeba było tak długo czekać :P
ReplyDeleteDziękuję Karolina <3 U nas z tymi wahaniami temperatury podobnie, raz do słońca noski a potem przymrozki. Może znajdziesz jeszcze gdzieś magnolię weterankę?
DeleteNigdy nie wiadomo,ale szczerze mówiąc pogodziłam się już z stanem rzeczy i teraz skupiam całą swoją uwagę na jabłonkach,które też już za moment powinny zacząć czarować wdziękiem i zapachem :)
DeleteOby oby! Ja czekam na owoce... :>
DeleteJak pięknie <3 nie mogę wybrać swojego ulubieńca, ale chyba 3 jest naj naaaj wiosenne :)
ReplyDelete~ mój blog ~
Dziękuję Kasiu! Akurat bokeh podkreślił to co najważniejsze :> <3
DeletePozdrawiam z zaśnieżonego Rybnika :3 podobnie jak koleżanki wyżej... ubolewam, bo wiosna mnie olała :P każdego roku przegapiam wiosenne kwiatki, w tym roku zapolowałam, umówiłam kilka wspaniale zapowiadających się sesji... w kwiatach oczywiście, no i proszę ^^ takie moje cudowne szczęście. Jak planowałam mocno zimową sesję, to nagle śnieg stopniał i nie chciał wrócić, no to teraz mam :P mogę wreszcie zrobić upragnioną Królową Lodu... także pozdrawiam z tego miejsca samą siebie :P i Ciebie również ;* dziękuję, że dzięki Tobie zobaczyłam jak w tym roku mogłaby wyglądać wiosna, gdyby do mnie przyszła, bo jeszcze nie zdążyła i ciekawa jestem, czy w ogóle ma zamiar przyjść :D
ReplyDeleteW każdym razie jedno jest pewne, kwiatki umarły, muszę czekać kolejny rok.
Wybacz mi te żale :D
Haha w tym roku wiosna wszystkich dosłownie olała :D Roksana kwiatki przetrwały, mogę Ci zdecydowanie polecić złoty deszcz, wręcz weterana zmian pogody :D Twoje portrety sprawdzają się w każdej aurze!
Delete