Friday 13 January 2017

Lodzio miodzo, czyli efekt Mpemby w centrum Krakowa

Niedzielny poranek spędzony na testowanie fantastycznego zjawiska wykorzystującego mróz - mowa o efekcie Mpemby. Brzmi mało zrozumiale, jednak daje konkretną porcję radochy: polega ono na tym, że wrzątek wylany w powietrze w temperaturze około -15 stopni błyskawicznie zmienia stan skupienia, robiąc to w naprawdę bajkowy sposób (istna torpeda lodowa!).
 Wykorzystując Krakowskie - 20 stopni mrozu i niedzielne pustki w centrum, wraz z armią termosów wyruszyłyśmy testować naturalne race dymno - lodowe :>

32 comments:

  1. 3 i 4 zdecydowanie mój faworyt ;D
    ale świetne są wszystkie ! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Kasia! Osobiście też najbardziej lubię 4, farbki mają swój urok :D

      Delete
  2. Nie słyszałam wcześniej o tym efekcie, ale świetna sprawa! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja kojarzyłam ten efekt z filmików i bajek, nie sądziłam że tak łatwo można go wykorzystać w realnych warunkach :D

      Delete
  3. łał. Świetny efekt. Szczególnie trzecie zdjęcie robi wrażenie. Mam nadzieję, że za bardzo nie zmarzłaś, bo ja przy takiej temperaturze siedziałam pod kocem :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Klaudia! Przyznam szczerze że konkretnie odmroziłam sobie łapki, które jeszcze godzinę po powrocie do domu odmawiały posłuszeństwa :D Także koc najbezpieczniejszym rozwiązaniem :)

      Delete
  4. Super pomysł! Sama myślałam, żeby poczarować w ten sposób ale brakło motywacji i czasu. Dobrze jednak pooglądać takie cudeńka innych artystów. :*

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszę się Natalia że doceniasz artystyczne wyziębienie osób maksymalnie ciepłolubnych :>

      Delete
    2. He he oj, znam to więc doceniam x2 :p :)

      Delete
  5. Widziałam zdjęcie na Instagramie i zastanawiało mnie co to za efekt. Wygląda zjawiskowo. Po raz pierwszy w ogóle słyszę o czymś takim.
    Ja na mrozie leżałam chora w łóżku, ale gdy tylko poczułam się lepiej to trochę popstrykałam. Niestety moje palce były na skraju wytrzmałości.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Ada, przyznam szczerze że łapki sobie dość mocno odmroziłam ale czuję że było warto :)

      Delete
  6. Te zdjęcia są doskonałe! Nawet nie wiedziałam o takim efekcie, taki słaby ze mnie fizyk! :O To teraz czekam na mrozy i muszę koniecznie to wypróbować! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Milena! :D Ja również nie wiedziałam o istnieniu czegoś takiego, zawsze niezastąpieni są pomysłowi znajomi :) polecam wypróbować!

      Delete
  7. Wow. Robią wrażenie ;) Ja na fotografii nie znam się zupełnie, ale oczu oderwać nie mogę od czwartego :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Miło że chciało Ci się na nich zawiesić oko :D Dziękuję Ania!

      Delete
  8. Jak dla mnie najlepsze 4 zdjęcie :) wszystkie bardzo klimatyczne!
    Pozdrawiam serdecznie

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oj klimat zdecydowanie jak na Syberii, dziękuję Angelika <3 :)

      Delete
  9. Świetne zdjęcia! Czwóreczka spodobała mi się najbardziej :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszę się bardzo, dziękuję Natalia! :D Osobiście też to zdjęcie mi najbardziej przypadło do gustu :>

      Delete
  10. Wow! Obiło mi się o uszy to stwierdzenie, na fizyce opowiadali nam o tym, ale szczerze mówiąc pierwszy raz widzę to na własne oczy tutaj, na Twoich zdjęciach i jestem pod wrażeniem. Wyszło ekstra!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Magda! :D Przyznam że mieliście kreatywnych nauczycieli że poruszali takie interesujące kwestie, ja na swojej fizyce walczyłam ze sobą żeby się zainteresować poruszanym tematem. Jestem zdecydowanie bardziej chemicznym umysłem :)

      Delete
  11. Wstyd się przyznać,że z 22 wiosnami na karku dowiaduję się o takim efekcie dopiero teraz! Za to cieszę się,że w tak piękny sposób :) Zdjęcia są genialne! 2,3 i 4 uwielbiam <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. Przyznam że mam 23 wiosenki za sobą i zostałam uświadomiona miesiąc temu, nie ma żadnego wstydu :D dziękuję za miłe słowa!

      Delete
  12. Genialne i oryginalne zdjęcia, jeszcze takich nie widziałam ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszę się że mogłam wpłynąć na urozmaicenie Twoich obserwacji :D

      Delete
  13. super zabawa połączona z doświadczeniem naukowym ;) a jakie fajne efekty!

    ReplyDelete
  14. A ja myslalam ze to jakiś proszek ! Efekt jest genialny i pierwsze słyszę o takim cudzie. Zdjecia i efekty są genialne :)
    sensiblees.pl

    ReplyDelete
    Replies
    1. Właśnie może to wyglądać jak proszek, a to wrzątek w termosie który zamarza w spektakularny sposób :D dziękuję za miłe słowa, przyznam że też jestem pod wrażeniem tego cudeńka

      Delete
  15. Jej, jak pięknie <3 widziałam sporo takich zdjęć w Internecie i podziwiam.

    ReplyDelete
  16. Cudne zdjęcia, widać, że mróz Wam nie straszny :D Przy tym niezła zabawa :D

    Miłej niedzieli! :)

    ReplyDelete